Dodaj do ulubionych

Mistrzostwa Polski Drwali

 

 

Jacek Stochniałek obronił tytuł Mistrza Polski Drwali. Zawody rozegrano 13 i 14 lipca w Gołuchowie.

 

Zawody zorganizowało Stowarzyszenie Przedsiębiorców Leśnych i Stowarzyszenie Instruktorów Obsługi Maszyn Ogrodniczych i Leśnych. Sponsorami były Lasy Państwowe oraz firmy Husqvarna i Makita. W organizację włączyły się też władze lokalne.

Jacek Stochniałek, wielokrotny triumfator różnych zawodów drwali, był najlepszy po pierwszym dniu zawodów, czyli ścince rozegranej w lesie. Drugiego dnia w zmianie piły łańcuchowej zdobył także najwięcej punktów, ale tyle samo uzyskał także Tomasz Kowol, który jednak po ścince zajmował dalszą pozycję.

W przerzynce kombinowanej Stochniałek odskoczył większości kolegom na ok. 30 punktów. W przerzynce na dokładność tyle samo punktów co Stochniałkowi udało się uzyskać tylko jednemu zawodnikowi. Spory zapas punktów pozwolił ostatecznie liderowi na wygraną, pomimo słabszego występu w ostatniej konkurencji, okrzesywaniu. Stochniałek wygrał jednak z niedużym z zapasem 10 punktów.

Ostatecznie wyniki były takie: Jacek Stochniałek (1494 pkt. - zdjęcie poniżej), Stanisław Biłoszewski (1484) i Roman Szala (1466). Wśród seniorów było w sumie 15 zawodników.

Aż 11 drwali startowało w grupie zawodników do 24 lat. Wyniki były tu takie: Adam Wawrzak (1424), Kamil Szarmach (1414) i Paweł Wesołowski (1348). Zwraca uwagę fakt, że najlepsi nasi juniorzy niewiele już odstają od najlepszych seniorów.

Konkurencje techniczne (wszystkie poza ścinką) rozegrano na stadionie sportowym w Gołuchowie (niedaleko Kalisza). Obserwowali je głównie mieszkańcy okolicznych miejscowości. Zawody przeciągnęły się do późnych godzin wieczornych. Dlaczego?

Po pierwsze czołowi zawodnicy bardzo pilnowali regulaminu. Na przykład przy konkurencji „przerzynka na dokładność” prosili sędziów, by trociny zasłaniające spód kłody miały dokładnie regulaminową wysokość 3 cm (liczyły się milimetry), a to wymagało wielokrotnego ich ubijania i mierzenia.

Po drugie, i najważniejsze, nad Gołuchowem przez cały dzień przetaczały się chmury, z których co jakiś czas lał się z nieba rzęsisty deszcz i zawody trzeba było przerywać. W tym samym czasie, ponad 100 km na północ, trąby powietrzne dokonały spustoszeń w drzewostanach m.in. RDLP w Toruniu. Nieco czasu zajęło też sędziom rozpatrywanie protestów zawodników, które na zawodach tej rangi nie są niczym nadzwyczajnym.

Ostatecznie wręczenie nagród odbyło się przed godziną 22.00, gdy niebo nad stadionem w Gołuchowie mocno już ściemniało. Patronat medialny nad zawodami sprawuje Nowa Gazeta Leśna.

 

 

 

 




Dodano 08:33 16-07-2012


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama