Nie koniec sprawy LULUCF

Nie milkną komentarze w branży wokół propozycji ograniczenia pozyskania drewna, jakie zamierza wprowadzić Unia Europejska. Przypomnijmy nowa, unijna regulacja – LULUCF (Land Use, Land-Use Change and Forestry) ma doprowadzić w latach 2021-30 do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w UE.

Trwają prace nad ostatecznym kształtem tej regulacji, ale wstępnie ustalono, że poziom pozyskania ma odnosić się do tego z lat 2000 – 2009. Zdaniem wielu komentatorów to może oznaczać, że pozyskanie drewna w Polsce spadnie.

Takiej sytuacji obawiają się m.in. drzewiarze, którzy dostrzegają zagrożenie dla branży meblarskiej, także dla samych Lasów Państwowych.

Jak poinformowało nas Ministerstwo Środowiska od kilku miesięcy na szczeblu krajowym trwają prace zespołu ekspertów krajowych, który zajmuje się wyliczeniem potencjalnego poziomu referencyjnego dla lasów.

Do zadań tego zespołu należy przygotowanie dokumentów związanych z krajowymi planami rozliczania dla leśnictwa, w tym wyliczenia poziomów referencyjnych dla lasów oraz przygotowanie dokumentów wymaganych przez Komisję Europejską na podstawie dokonanej przez nią oceny technicznej.

Członkami Zespołu są przedstawiciele DGLP, Instytutu Badawczego Leśnictwa (IBL), Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej (BULiGL), Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) oraz Ministerstwa Środowiska. Jak informują służby prasowe resortu „Prace nad wytycznymi na forum unijnym już się rozpoczęły i ich publikacja jest zaplanowana na początek lipca br. Polska ze szczególnym zainteresowaniem śledzi prace Komisji Europejskiej oraz konsultantów i skorzystała ze sposobności, aby zaprezentować preferowane przez siebie rozwiązania odnośnie wytycznych technicznych”.

Media branżowe zauważają jednak, że informacja na temat przyjęcia wstępnie poziomu referencyjnego dotarła do polskiej opinii publicznej późno, co może świadczyć o tym, że polska strona nieco zaniedbała sprawę. Polskie kontrargumenty nie zostały na etapie tworzenia regulacji przyjęte, prawdopodobnie z powodu afery wokół Puszczy Białowieskiej. Na przykład Finlandia była w stanie doprowadzić do wypracowania korzystnych dla siebie warunków, a Polska nie.

Z drugiej strony eksperci chłodzą emocje twierdząc, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona i wcale nie musi oznaczać konieczności zmniejszenia pozyskania drewna w Polsce. W LULUCF chodzi przecież o ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, a pozyskanie jest tylko jednym ze sposobów. Innym może być na przykład zwiększenie lesistości, które zdaniem niektórych komentatorów może zaproponować Polska.