Dodaj do ulubionych

Wojna na stawki w Zielonej Górze

Rzeźnia w lubuskich lasach – tak jeden z przedsiębiorców leśnych z Zielonogórskiego określił sytuację przetargową w tamtejszej RDLP. Dlaczego?
Jak już pisaliśmy RDLP w Zielonej Górze wprowadziła pakiety hodowlane i harwesterowe, co spotkało się z protestami tamtejszych przedsiębiorców leśnych. Obawiali się oni m.in. najazdu zulowców z różnych miejsc w Polsce.  


Po otwarciu ofert okazało się, że ich obawy były uzasadnione. W wielu nadleśnictwach tej dyrekcji, jak można się było spodziewać, lokalni przedsiębiorcy zaoferowali na pakiety hodowlane często znacznie wyższe kwoty, niż przeznaczyły nadleśnictwa. Za to w pakietach harwesterowych rozegrała się wojna na stawki. Oferty złożyło wiele firm spoza RDLP w Zielonej Górze. Zaniżenia sięgają 30 procent.


Dla przykładu w pierwszym według alfabetu nadleśnictwie Babimost na pakiet harwesterowy nadleśnictwo przeznaczyło 1 mln 488 tys. zł. A najniższa oferta to: 1 mln 233 tys. zł, czyli o ponad 255 tys. mniej (-17%).


W kolejnym Nadleśnictwie Brzózka pakiet harwesterowy nadleśnictwo wyceniło na 1 mln 928 tys. zł, a najniższa oferta to 1 mln 690 tys. zł, czyli mniej o prawie 240 tys. zł (-12%).
I jeszcze Nadleśnictwo Krosno, gdzie były dwa pakiety harwesterowe, jeden o wartości 1 mln 811 tys. zł, a drugi 2 mln 129 tys. zł. Oferty najniższe to odpowiednio: 1 mln 313 tys. zł (mniej prawie 500 tys. zł czyli o 27%)  i 1 mln 489 tys. zł (mniej o 640 tys. zł czyli 30%).




Dodano 15:20 19-12-2018


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama