Eskalacja kleszcza

Kleszczy jest i będzie więcej – rozmowa z dr inż. Anną Wierzbicką, z Katedry Łowiectwa i Ochrony Lasu Wydziału Leśnego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Magdalena Bodziak GAZETA LEŚNA: O problemie kleszczy jest coraz głośniej, można powiedzieć, że czasem w mediach przybiera to formę psychozy? Czy rzeczywiście jest ich więcej, czy to my o nich więcej wiemy i mówimy?

Anna Wierzbicka: Jest i tak i tak. Na pewno więcej o kleszczach wiemy i mówimy, od 2000 roku zbieramy informacje na temat chorób które przenoszą, stąd jest większa świadomość zagrożenia. Obiektywnie też jest i będzie ich więcej. Przez zmiany klimatyczne stają się dłużej aktywne, ponieważ mamy krótsze zimy, to ich okres aktywności jest dłuższy. Występowanie kleszczy jest związane także z większym stanem liczbowym dzikich zwierząt, które śmielej wędrują obecnie w pobliże skupisk ludzkich.
Ilość kleszczy zależy także od pogody w danym roku. Jeśli jest wilgotno i ciepło jest ich więcej, w tym roku to zależy od regionu kraju.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ