Dodaj do ulubionych

Przetargi w Polsce

Przetargi na usługi leśne zawsze wywołują wiele emocji w branży leśnej, a jak to wygląda na tle innych zamówień przeprowadzanych w Polsce?

Przedsiębiorcy leśni często narzekają na przetargi. Na to, że co roku mają inną konstrukcję, że zmieniają się zasady, kryteria. Na to, że raz lepiej mieć wielu ludzi, a innego roku więcej maszyn…


Nic dziwnego. Lasy Państwowe zlecają prace w lesie w ramach zamówień publicznych. Takie mamy prawo, i koniec. Nic to, że zamówienia nie za bardzo przystają do lasu. Bo trzeba w nich rzetelnie opisać i oszacować wartość przedmiotu zamówienia, a las to nie apteka, Mamy tu zmiany pozycji, sortymentów, okiść, wiatrowały, pożary…


Zulowcy narzekają też, że w przetargach tak naprawdę zwykle liczy się tylko cena. Owszem, były ostatnio narzucone przez prawo kryteria pozacenowe o wartości min. 40 proc., ale np. szeroko stosowane kryterium „termin płatności” trudno uznać za coś, co ma realny wpływ na promowanie jakości za niską cenę, a temu celowi podporządkowane są przetargi publiczne.
A jak zamówienia publiczne wyglądają w całej Polsce? Warto zobaczyć, czy branża leśna jest tu wyjątkowa, czy raczej wpisuje się w ogólne trendy.


Prezes Urzędu Zamówień Publicznych publikuje co roku obszerny raport o przetargach w Polsce. Z dokumentu za 2018 rok wybraliśmy to, co powinno zainteresować ludzi lasu. Część informacji pochodzi też z innych dokumentów, dotyczących już roku 2019.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ






Dodano 11:55 23-10-2019


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama