Dodaj do ulubionych

Dni otwarte Xgiełdy

Ponad 25 używanych harwesterów i forwarderów mogli obejrzeć goście dni otwartych Xgiełdy

„Xgiełda – portal dobrych maszyn” to marka firmy Xleasing, która od 4 lat sprzedaje używane maszyny leśne. 11 stycznia, w nowej siedzibie firmy w Gdyni, odbył się dzień otwarty. Goście, czyli ok. 100 osób, głownie klientów firmy z całej Polski, mogli tego dnia obejrzeć na placu aż 26 używanych harwesterów i forwarderów, gównie marki John Deere i Ponsse.


Xleasing w pierwszych latach swojej działalności w branży leśnej zajmował się leasingowaniem maszyn leśnych (stąd nazwa). Potem wziął się też za sprzedaż maszyn używanych. Dziś, pod marką Xgiełda działa import, sprzedaż i serwis maszyn leśnych.
– Przez 4 lata sprzedaliśmy w Polsce ok. 300 maszyn, z tego w ostatnich dwóch po ok. 100 rocznie – mówi Marek Smal, współwłaściciel i wiceprezes Xleasing sp. z o.o.
Do takiej działalności potrzebne jest miejsce, stąd firma przeniosła się na ul. Chwaszczyńską w Gdyni. Jest tu duży utwardzony plac, biuro, warsztat, myjnia, magazyn. Jak mówi Smal, ok. 20 – 25 maszyn jest zawsze w ekspozycji, bo tyle się mieści. – Chcemy mieć zawsze pełną gamę modeli John Deere i Ponsse, by każdy znalazł to, czego potrzebuje. Moglibyśmy ograniczyć się tylko do kilku najbardziej popularnych modeli, ale zależy nam na tym, by klient miał wybór –  mówi wiceprezes.
Firma zatrudnia obecnie 38 osób, z tego 7 serwisantów: 4 dla marki Ponsse i 3 dla John Deere.
Nowa siedziba jest jeszcze w fazie wykończenia. Gotowe są już biura, z miejscami dla handlowców dzwoniących nieustannie do klientów, dla zarządu, działu marketingu. Na parterze jest sporo miejsca do przyjmowania klientów i zaplecze socjalne. Działa hala warsztatowa, w czasie dnia otwartego remontowane były akurat dwa harwestery. Obok jest myjnia i magazyn, niemal cały zastawiony oponami i gąsienicami.


Plany Xleasing to dokończenie remontu siedziby i dalszy rozwój sprzedaży, także na zagranicznych rynkach. Rozwijany będzie też nadal serwis, bo jak mówi Smal, pomaganie klientom jest dla niego kluczowe. Potrzebne do serwisu części będą pochodziły z rozbieranych na miejscu maszyn.


Na dzień otwarty wielu klientów przyjechało z żonami. Poza oglądaniem maszyn stojących na placu, można było obserwować pokaz pracy wielu z nich zorganizowany tuż obok siedziby przedsiębiorstwa. Były też prezentacje firm kooperujących z Xleasing oraz wystąpienie Nadleśnictwa Gdańsk, w którym leśnicy podkreślili coraz większe znaczenie maszyn w gospodarce leśnej. Wskazali, że LP działają na rzecz zmniejszenia protestów społecznych przeciwko maszynom w lesie (pokłosie konfliktu w Białowieży).


Podkreślali też, że harwester jest nie tylko szybszy
i wydajniejszy, ale też wielokrotnie bezpieczniejszy od pilarki.
Jeszcze kilka lat temu Xleasing zajmował się tylko finansowaniem maszyn. Teraz sam je importuje, remontuje, sprzedaje i serwisuje. – To zupełnie inna firma niż 5 lat temu – kończy Smal.




Dodano 09:39 27-01-2020


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama