Dodaj do ulubionych

Bez wjazdu do lasu

Do lasu można wjeżdżać tylko drogą publiczną lub gdy zezwala na to znak. Nieświadomi tych zasad grzybiarze blokują często drogi pożarowe i wjazdy na powierzchnie robocze.

Sytuacja ta z pewnością przeszkadza osobom, które w lesie pracują. Jest też niebezpieczna, bowiem wąskie leśne dukty są często zatarasowane zaparkowanymi pojazdami.

Tymczasem ustawa o lasach mówi jasno, że „ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach”. Niby wszystko jasne, ale dla przeciętnego obywatela zapis ten niewiele mówi.

Jakie znaki?
Zacytowany wyżej przepis generalnie zakazuje wjazdu autem do lasu, podając od tego pewne odstępstwa (o których więcej później). Wobec tego tak naprawdę zarządca terenu nie ma obowiązku stawiać znaku zakazu wjazdu przy każdym zjeździe na drogę leśną.

Zakaz jest zwyczajnie domyślny. Mimo to niektóre nadleśnictwa decydują się na odpowiednie oznakowanie duktów, a w większości Polski spotkać można charakterystyczne metalowe szlabany. Precyzyjniej mówi o tym zarządzenie Nr 54 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 8 października 2019 r. w sprawie wprowadzenia wytycznych dotyczących korzystania z dróg leśnych, a także ich oznakowania i udostępniania dla ruchu pojazdami silnikowymi, zaprzęgowymi i motorowerami.


Dlaczego zarządcy terenu stają na głowie i mimo wszystko wydają pieniądze na oznakowanie? Właśnie dlatego, że przeciętny obywatel żyje w nieświadomości takiego ogólnego przepisu. Zatrzymani na leśnych drogach kierowcy często tłumaczą się, że przecież nie było żadnego znaku. Właśnie – skoro go nie było, to wjeżdżać nie można. Wjechać autem do lasu można więc tylko wtedy, gdy znaki na to pozwalają, albo gdy to droga publiczna.


Jak jednak ona wygląda? Zazwyczaj rozpoznać ją można po znakach drogowskazowych. Jeśli przy wjeździe do lasu ustawiono zieloną strzałkę z nazwą miejscowości i odległością do niej, to można uznać, że to droga publiczna. Niestety nie zawsze tak łatwo to ustalić w terenie, stąd problemy, a często i mandaty...

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ


 




Dodano 15:41 25-10-2021


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama