Nowości w niebieskiej stajni

Rottne było niewątpliwie pionierem na rynku leśnych maszyn załadowczych – jeszcze w czasach, gdy to koń dominował na powierzchniach zrębowych, a załadunek odbywał się ręcznie. Zacznijmy wobec tego nasz przegląd nowości w niebieskiej stajni od forwarderów.

Forwardery
Rottne F10B, rozwinięcie popularnego modelu F10, to forwarder, który wykorzystać można między innymi w gęstych drzewostanach trzebieżowych, lub w miejscach, gdzie dostęp jest wyjątkowo utrudniony. Model ten oferuje operatorowi dobrą widoczność – choćby dzięki kabinie wyposażonej w duże okna o nisko osadzonych krawędziach dolnych.
Dla bardziej wymagających firma przygotowała wersję z zawieszeniem Comfort Line – czyli systemem, który pozwala operatorowi na płynną jazdę bez szarpnięć. W modelu tym zastosowano system sterowania Rottne D5, który umożliwia zastosowania indywidualnych ustawień w celu osiągnięcia jak najlepszych wyników pracy.
Komputer maszyny zawiera szczegółowe informacje o dziennej produkcji, podaje też współrzędne stosów drewna i dokładne dane dotyczące załadunku, rozładunku, transportu, serwisu, napraw, itp.

Paweł Bąk

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ