Dodaj do ulubionych

Sadzenie lasu

Zły katalog, niskie stawki, mało chętnych do pracy. Jednym słowem: zalesienia!



Zbliża się wiosna, a wraz z nią czas odnowień i zalesień. Jakie problemy mają w tym czasie przedsiębiorcy leśni? Zapytaliśmy o to dwóch przedsiębiorców, z dwóch krańców Polski.

Kto posadzi las?
Dawniej chętnych do sadzenia lasu było znacznie więcej niż dziś. Pomagały także dzieci ze szkół. Dziś o pracowników do zalesień jest trudno.
Problem nie dotyczy tylko Zachodniej Polski czy okolic dużych miast. Na Białostocczyźnie na przykład także widać tendencję spadkową jeśli chodzi o liczbę chętnych do sadzenia.

– Dziesięć lat temu o pracowników było łatwiej. Teraz osoby, które sadzą las trzeba dowozić do miejsca pracy nawet 50 km – mówi Dariusz Kaczyński z Zakładu Usług Leśnych Beata Skłodowska, Dariusz Kaczyński Sp. J. ze Szczytna.

Dlaczego tak jest? – Na terenach rolniczych nie ma dziś takich rolników jak dawniej – tłumaczy Dariusz Kaczyński. – Dużo część mieszkańców wsi wyjechała za granicę czy do miasta, a ci, którzy zostali i odziedziczyli ziemię po ojcach, stali się przedsiębiorcami i biznesmenami, którzy nie chcą sadzić lasu.

A jak jest na drugim krańcu Polski? W województwie lubuskim, tak jak wszędzie, liczba liczba chętnych do pracy w lesie zależy od wielu różnych czynników. – Jeśli akurat na danym terenie nie ma innych sezonowych prac, to chętni do sadzenia się znajdą – mówi Andrzej Goszczurny, przedsiębiorca leśny z firmy Gamiks z Torzymia. – Nie są to jednak wykwalifikowani pracownicy.

Generalnie, jak mówi Andrzej Goszczurny, osób chętnych do pracy w lesie na stałe także jest niewiele.

Walka z czasem
Sadzenie jest pracą sezonową, termin jest krótki, wymagana jest szybka realizacja. 

– Niestety zdarza się, że warunki atmosferyczne utrudniają wykonanie roboty. Bywa też, że biologia sadzonek nie pozwala na dłuższą zwłokę, a przedsiębiorcom leśnym przydałoby się więcej czasu na wykonanie sadzenia – mówi Andrzej Goszczurny.

 

Karolina Grabowska

 

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty? Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

Tylko 6 zł/miesięcznie. WIĘCEJ




Dodano 09:25 27-02-2012


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama