Dodaj do ulubionych

LP w ocenie NIK-u

Wnioski kontrolerów Najwyższej Izby kontroli dotyczące Lasów Państwowych ujawniają tylko część prawdy o wadach w funkcjonowaniu państwowego administratora lasów – to opinia zuli i drzewiarzy.

Za dużo na płace, za mało na lasy, tak w skrócie można podsumować raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący finansów Lasów Państwowych.
Zatwierdzony w lipcu br. raport „Gospodarka finansowa Lasów Państwowych” wywołał już w branży spory skandal. W upublicznionym dokumencie kontrolerzy stwierdzili co prawda, że sytuacja finansowa Lasów Państwowych jest dobra i stabilna, ale Izba miała zastrzeżenia do prowadzenia gospodarki finansowej przez LP. Tymczasem zdaniem przedsiębiorców leśnych i drzewiarzy raport nie wyczerpuje tematu nieprawidłowości w działalności LP. W tej sprawie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Leśnych przygotowało skargę.

Dużo dla siebie
Atmosfera wokół LP zgęstniała nie tylko po ogłoszeniu raportu, napięcie wzrosło w sierpniu, kiedy rozważano jeszcze możliwość przeprowadzenia referendum na wniosek prezydenta Andrzeja Dudy, w którym było również pytanie o Lasy Państwowe.
Kontrolerów NIK-u zaniepokoił fakt sporych inwestycji, jakie prowadziły Lasy. Reasumując zdaniem kontrolerów z Izby, Lasy Państwowe wydawały sporo na siebie, a mało na lasy, czyli nie realizowały głównego zadania, do którego zostały powołane. Nakłady inwestycyjne w latach 2011–2013 wyniosły ponad 3 mld zł. Stanowiły ponad 15 proc. wszystkich wydatków Lasów Państwowych i w badanym okresie przekroczyły o 11–20 proc. wielkość środków przeznaczonych na hodowlę i ochronę lasów. Rosły też wynagrodzenia w LP. Od 2010 r. wzrosły o ponad 26 proc., teraz przeciętne wynagrodzenie w administracji leśnej wynosi ok. 7 tys. zł brutto.
– Nie zaskoczył nas ten raport, ani to, że wyciągnięto na światło dzienne dane o płacach leśników, inwestycjach, itp, na czym na pewno nie zależało LP. I dobrze, że się tak stało, bo ludzie powinni wiedzieć na co są wydawane pieniądze, które od nich pochodzą jako zapłata za drewno, a to przecież mienie państwowe – komentuje Bogdan Czemko, dyrektor biura Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego. Izba drzewiarzy od lat skarży się, że zasady na jakich Lasy sprzedają drewno, są nieprzejrzyste, antygospodarcze, niestałe i sprzyjają korupcji. W październiku planują wraz z przedsiębiorcami leśnymi ogólnopolski protest przeciwko polityce Lasów Państwowych.

 

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ




Dodano 12:32 28-09-2015


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama