Dodaj do ulubionych

Szkolenie sędziów

Szkolenie dla sędziów zawodów drwali rozgrywanych wg regulaminu IALC odbyło się w długi sierpniowy weekend.

Do Rogowa przyjechało ok. 20 osób z całej Polski.

 

Szkolenie zorganizowało Stowarzyszenie Instruktorów Obsługi Maszyn Ogrodniczych i Leśnych. Prowadził je prezes Stowarzyszenia Robert Kujawiak i jego członek Rafał Sokulski. Odbyło się w dniach 12-13 sierpnia.


- Problemem na zawodach rozgrywanych w Polsce wg regulaminu IALC są często złe nawyki sędziów – mówił Kujawiak.

Chodzi o to, że choć regulamin IALC jest powszechnie dostępny, to wielu sędziów i tak sędziuje niezgodnie z nim, a zgodnie ze swoimi nawykami wyniesionymi jeszcze z lat 70. czy 80., kiedy w Polsce powszechnie rozgrywano zawody drwali.

IALC to międzynarodowa organizacja organizująca zawody drwali. Od kilku lat jej członkiem jest nasze Stowarzyszenie Przedsiębiorców Leśnych.

Składka wynosi aż 1,5 tys. euro rocznie, ale w tej cenie jest już udział (plus noclegi i wyżywienie) raz na dwa lata drużyny z Polski w mistrzostwach świata. Drużyna składa się z czterech najlepszych zawodników klasy otwartej, jednego juniora i kierownika drużyny.

Warto przypomnieć, że w 1981 r. Polska organizowała nawet mistrzostwa świata drwali. Przez prywatyzacją prac leśnych istniało u nas coś na kształt ligi zawodów drwali. Rozgrywano zawody lokalne na różnych szczeblach prowadzące do finału krajowego. Nasi najlepsi zawodnicy jeździli na zawody międzynarodowe.

- Naszym celem jest powrót do tego, gdy w Polsce rozgrywano zawody regionalne i finałowe - mówił Kujawiak.

Najbliższe mistrzostwa Polski odbędą się już za miesiąc podczas targów leśnych w Rogowie. Będą trwać w dniach 7 września (ścinka w lesie pod Rogowem) i 8 września (pozostałe konkurencje na terenach targowych). Wystartuje ok. 30 zawodników wyłonionych w kilku rozegranych w całej Polsce eliminacjach.

Głównymi sponsorami mistrzostw są firmy Husqvarna i Makita.

Poziom naszych zawodników rośnie. - Gdy w 2008 r. Polacy po raz pierwszy po długiej przerwie pojechali na mistrzostwa Europy i zobaczyli sprzęt zagranicznych kolegów i ich wyniki, to najpierw chcieli wracać – mówił Kujawiak. - Ale i tak wypadli całkiem nieźle. Dzisiejszy poziom polskich zawodników jest coraz wyższy.


Tym, którzy będą startować w zawodach drwali rozgrywanych wg regulaminu IALC warto przypomnieć, że muszą mieć pilarki seryjne, w żaden sposób nie przerobione. Ale dozwolone są triki. Jakie?

Po pierwsze wiodący producenci pilarek wypuszczają na rynek krótkie serie podzespołów przeznaczonych do pilarek wykorzystywanych na zawodach. Części te są dostępne na zamówienie, ale są seryjne (choć produkuje się ich np. 100 szt.), można więc ich używać na zawodach.

To np. specjalne prowadnice, cylindry, ostrogi, szpilki bez gwintów na końcu (szybciej można odkręcić nakrętki, które dodatkowo nie spadają po odkręceniu) i wiele innych podzespołów pilarek.

Po drugie do konkurencji precyzyjnych można zdjąć ostrogę (nie wszystkie seryjne pilarki są w nią zaopatrzone), można w specjalny sposób naostrzyć łańcuch , można do zmiany układu tnącego używać łańcucha stępionego, by się nie skaleczyć. To tylko niektóre triki. Rasowi zawodnicy znają ich dziesiątki, ale nie zawsze chętnie się tą wiedzą dzielą.


tekst i zdjęcia
Rafał Jajor
„Nowa Gazeta Leśna”


Regulamin IALC

 




Dodano 11:28 14-08-2011


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama