Dodaj do ulubionych

Prawo opcji

Prawo opcji kończy się na pułapie 120 proc. wartości umowy, przy czym te 20 proc. może stanowić zarówno jedną, jak i kilka czynności wycenionych w kosztorysie.

Prawo opcji dotyczy prac nieprzewidzianych w kosztorysie ofertowym, które mogą być zlecone wykonawcy w zakresie nie większym niż 20 proc. wartości umowy, przy czym podstawą wyceny takich nieprzewidzianych prac są stawki jednostkowe z formularza ofertowego.

Z powyższego zapisu możemy wysnuć dwa wnioski.
Po pierwsze prawo opcji odnosi się do wartości finansowej, a nie rzeczowej. I po drugie dotyczy tylko tych czynności, które zostały ujęte w formularzu ofertowym, a co za tym idzie wycenione. Niby definicja i przepis wydają się proste i klarowne, jednak przypadki z życia wzięte pokazują, że tak nie jest.  

Dodatkowe doliczenie
Prawo opcji interpretuję jako możliwość wykonywania dodatkowych zleceń dla czynności objętych kosztorysem przy czym wspomniane 20 proc. wartości umowy może dotyczyć dowolnej liczby tych czynności. Dowolnej liczby, a nie zakresu rzeczowego. Jeżeli moja umowa opiewa na przykładową wartość miliona złotych, to zamawiający ma prawo zlecić mi dodatkowe prace z pozyskania, grodzeń, pielęgnacji czy innych wycenionych czynności na łączną wartość 200 tys.

Może zastosować również prawo opcji do jednej czynności, np. do wspomnianej pielęgnacji lecz w praktyce owe 20 proc., stanowiące w tym przykładzie 200 tys. zł, wynikowo dałyby setki hektarów.  


Praktyczne stosowanie prawa opcji przez zamawiającego bywa różne. Spotkałem się z przypadkami, gdzie rozpatruje się je do konkretnej pozycji, np. jeśli w oddziale 1-a mam do wycięcia 5 hektarów podszytu, to w ramach prawa opcji mogę wyciąć dodatkowo jedynie 1 hektar stanowiący wartość 20 proc. tej pozycji. Przyznam, że jest to również dla mnie, wykonawcy, dosyć drobiazgowy sposób próby panowania nad wspomnianymi dodatkowymi pracami.


Innym przykładem jest rozpatrywanie prawa opcji w odniesieniu do sumy danej czynności ze wszystkich pozycji, np. mając w kosztorysie 100 hektometrów grodzeń mogę, bez względu czy to dodatkowy zakres na zaplanowanych pozycjach czy zupełnie nowe grodzenia, wykonać maksymalnie tych hektometrów 120 i ani metra więcej. Jest to mniej aptekarska metoda jednak nadal nie odnosi się do faktycznej istoty i zapisów prawa opcji.


W obu opisanych przykładach warunki dyktuje rozpatrywanie możliwości skorzystania z prawa opcji do wartości rzeczowych, czy to konkretnej pozycji lub też ilości rzeczowej danej czynności z kosztorysu. Obie zatem nie odnoszą się do całkowitej wartości umowy.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ

 

 




Dodano 11:06 23-12-2022


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama