Szwecja. Drewniane wiatraki

Szwedzka firma Modvion opracowała technologię budowania drewnianych elektrowni wiatrowych od podstaw – projektów i prac laboratoryjnych – aż po samą produkcję.

Prototyp o wysokości 30 metrów już działa na wyspie niedaleko Gothenburgu. Obecnie Modvion pracuje nad kolejnymi egzemplarzami w fabryce "Factory 1", by ostatecznie przejść do produkcji masowej w "Factory 2".

Światowy rynek elektrowni wiatrowych jest ogromny, a argumentów za budowaniem ich z drewna nie brakuje.
Zgodnie z informacjami od samych przedstawicieli Modvion, wiatraki z drewna to najbardziej dynamiczne konstrukcje drewniane naszych czasów. Już sam kształt budowli nie przypomina niczego, co wcześniej z tego materiału budowano.

Na wieżę działają zmienne naprężenia, w przeciwieństwie do większości innych budynków, na które działają naprężenia statyczne. Co więcej, siły te mogą się zmieniać w zależności od siły i kierunku wiatru.

Okazuje się, że do zbudowania takiego wiatraka najlepszym drewnem jest świerczyna – w przeliczeniu na masę jest wytrzymalsza od stali czy betonu. Problemem jest niejednorodna struktura drewna, co trzeba kompensować stosując warstwową budowę. Ściany wiatraka tworzy się z cienkich warstw drewna, na zasadzie sklejki.

Konstrukcja z takiego materiału staje się odporna na naprężenia, ale jednocześnie dość elastyczna.
Seryjna produkcja drewnianych elektrowni wiatrowych ma się rozpocząć w roku 2025. Modvion rozpoczął współpracę z szeregiem dostawców energii i zainteresowanie jest duże.

Jednym z istotniejszych argumentów za stosowaniem drewna do budowy wiatraków jest fakt, że materiał ten jest magazynem dwutlenku węgla. Stal – przeciwnie. Co więcej, w przeciwieństwie do stalowej konstrukcji, drewniana wymaga mniej prac konserwacyjnych (jak na przykład regularne sprawdzanie nitów, których nie posiadają).

Źródło: Forestry.com