Szwecja. Weteranizacja lasu

W rezerwacie przyrody Norra Djurgården, nieopodal centrum Sztokholmu, prowadzone są nietypowe zabiegi przyrodnicze z wykorzystaniem dynamitu.

Około 80 drzew zostało tu wysadzonych przez firmę Acre Forest Service, a celem zabiegów było stworzenie pęknięć w drewnie. Te są łatwo zasiedlane przez ptaki, owady, grzyby i wiele innych stworzeń, co w zamierzeniu ma zwiększać potencjał siedliskowy rezerwatu.

Firma Acre Forest Service działa od 20 lat w branży pielęgnacji terenów zielonych. Ma też pewne doświadczenie z wysadzaniem drzew – w szczególności tych niebezpiecznych, których nie dałoby się łatwo usunąć pilarką.

– Kiedy masz drzewa wiszące na drutach i uważasz, że praca pilarką jest zbyt niebezpieczna, to możesz drzewo wysadzić. Nazywamy to bezpiecznym usunięciem.

Tutaj w Sztokholmie wysadzamy tylko świerki i jest to w zasadzie pewna oraz bezpieczna praca, ale na liniach energetycznych mogą to być wszelkiego rodzaju gatunki drzew. Najtrudniejsze jest wysadzanie martwych drzew liściastych. Ma się wrażenie jakby ładunek wybuchowy odbijał się od drewna – stwierdził Joacim Wendel, założyciel i szef firmy.

Zabieg wysadzania drzew celem stworzenia pęknięć w rezerwacie Norra Djurgården nazywa się weteranizacją lasu. W naturze podobne uszkodzenia występują na przykład po uderzeniu pioruna lub wskutek aktywności dzięciołów.

Oczywiście wysadzanie drzew w pobliżu osiedli wymaga odpowiedniej organizacji pracy. Każda eksplozja jest uważnie zabezpieczana – pracownicy Acre Forest Service tworzą kordon dookoła i trzykrotnym okrzykiem alarmują ewentualnych przechodniów o niebezpieczeństwie.

Acre Forest Service używała też innego materiału wybuchowego do prac w Parku Narodowym Garphyttan w południowo-środkowej Szwecji. Stosowano tam pentyl, czyli najsilniejszy materiał dopuszczony do użytku cywilnego (oczywiście pod warunkiem ukończenia specjalnego szkolenia).

W przypadku Garphyttan chodziło o zniszczenie martwych drzew zabitych przez korniki i pozostawienie po nich wysokich na okołó 7 – 8 metrów pniaków. W ten sposób powstaje las bogaty przyrodniczo, z dużą ilością martwego drewna, a jednocześnie bezpieczny dla amatorów spacerów na łonie natury. Okazuje się, że wysadzanie drzew jest metodą nie tylko skuteczną, ale i szybką.

 – Mamy do usunięcia około 100 martwych drzew. Zamontowanie ładunków na siedmiu drzewach może zająć 30-40 minut, potem łączone są one ze sobą i wysadzane za jednym razem. Tradycyjna praca arborystów zajęłaby znacznie więcej czasu. Wysadzanie drzew nie jest czymś, co robi się zwykle w parku narodowym, ale najważniejsze dla nas jest w tym przypadku zachowanie wrażenia starego, naturalnego lasu. Jest to poza tym projekt pilotażowy i chcemy sprawdzić, jak nam się on uda – zaznaczył Tomas Gustavsson, urzędnik odpowiadający za obszary przyrody chronionej w Länsstyrelsen, gdzie znajduje się Park Narodowy Garphyttan.

Źródło: Atl.nu
Fot.: Facebook.com