Promocja leśnictwa
Rola drewna w gospodarce i jego znaczenie dla społeczeństwa to główne tematy poruszane przez uczestników konferencji „Drewno materiałem przyszłości”.
Przed branża drzewną stoją ogromne wyzwania, zmiany klimatu wymuszają na rządzie działania w celu zwiększenia ochrony lasów i wprowadzenia ograniczenia cięć, propozycja władz to objęcie ochroną 20 proc. terenów leśnych w Polsce.
O ograniczeniach cięć debatują eksperci z Ogólnopolskiej Narady o Lasach. Bez względu na to do jakiego kompromisu dojdą, pewne jest, że pozyskanie drewna w Polsce spadnie.
O tym jak się do tego przygotować dyskutowali drzewiarze, naukowcy, przedstawiciele Lasów Państwowych podczas konferencji „Drewno materiałem przyszłości”.
Spotkanie odbyło się 8 października w podwarszawskim Instytucie Badawczym Leśnictwa.
Drewno lepsze niż beton
Uczestnicy konferencji ostrzegali przed konsekwencjami ograniczenia cięć i podkreślali ważną rolę drewna dla rodzimej gospodarki.
Jędrzej Kasprzak ze Stowarzyszenia Producentów Płyt Drewnopochodnych w Polsce przypomniał, że Polska jest liderem pod względem potencjału pozyskania i produkcji wyrobów z drewna.
– Jest wiele lasów, gdzie nie warto pozyskiwać drewna, bo to się zwyczajnie nie opłaca – argumentował i zaznaczał przy tym, też że wiele lasów powinna być użytkowana, bo drzewa tam zamierają na skutek zmian klimatycznych. Dlatego być może leśnictwo powinno być nawet bardziej intensywne niż do tej pory, by utrzymać ich trwałość.
Zdaniem Marcina Polaka, zastępcy dyrektora generalnego LP, jeśli wprowadzimy ograniczenia pozyskania drewna na powierzchni 20 proc., to na pozostałych 80 proc. powinniśmy prowadzić normalną gospodarkę leśną, może nawet w sposób bardziej intensywny niż dotychczas.
Dyrektor przypomniał, że drzewa wiążą dwutlenek węgla najintensywniej w okresie wzrostu. Aby więc lasy mogły działać jak pompa wysysająca dwutlenek węgla z powietrza i w ten sposób hamować globalne ocieplenie, powinniśmy dojrzałe drzewa pozyskiwać i w ich miejsce sadzić młode. A z drewna budować trwałe rzeczy, np. domy czy meble, by materiał ten jak najdłużej wiązał CO2.
Te argumenty podtrzymywała Emilia Wysocka-Fijorek z Instytutu Badawczego Leśnictwa podkreślała, która przypomniała, że drewno jest materiałem zrównoważonym, odnawialnym i podlegającym recyklingowi. Jeden m³ drewna wiąże ok. 1 tony dwutlenku węgla. A jednocześnie produkcja jednej tony betonu powoduje emisję do atmosfery 1,6 tony dwutlenku węgla. Zastępując beton drewnem korzyść jest więc podwójna.
Paweł Kozakiewicz z Katedry Nauki o Drewnie i Ochrony Drewna SGGW w Warszawie, podkreślał, że ludzkość powinna wręcz kierować się na produkty z drewna, a odchodzić od ropopochodnych. Sprzyja temu ekologiczna polityka Unii Europejskiej. Choć mamy tu zgrzyt: z jednej strony UE nakazuje redukować emisję dwutlenku węgla, z drugiej prowadzi do pozostawiania bez ingerencji człowieka coraz większych terenów leśnych.
(...)
To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty? Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!
WIĘCEJ
Dodano 15:32 24-10-2024