Dodaj do ulubionych

PIP o mobbingu

Około 40 procent pracowników mierzy się z problemem mobbingu w miejscu pracy. O tym jak radzić sobie z taką formą przemocy w firmie rozmawiali uczestnicy konferencji „Pracować bez lęku - przeciwdziałanie mobbingowi w miejscu pracy”. Wydarzenie zorganizował Okręgowy Inspektora Pracy w Bydgoszczy 5 czerwca 2025 r. w Bydgoszczy.


Mobbing to długotrwałe, systematyczne, uporczywe i celowe nękanie pracownika, które może doprowadzić do jego izolacji, stresu, poczucia bezsilności. To nie tylko problem pracownika, ale również całej firmy. Przez wiele lat był traktowany z pobłażaniem, teraz jednak Państwowa Inspekcja Pracy postanowiła przyjrzeć się mu kompleksowo.


Definicja tego zjawiska weszła do Kodeksu Pracy już w 2004 roku. Jednak według zaprezentowanego podczas konferencji badania UCE Research i platformy ePsycholodzy.pl z 2023 roku – mobbing w firmach wciąż ma się dobrze. Wynika z niego, że w wciągu sześciu miesięcy 2023 roku 41,4 proc. zatrudnionych Polaków odczuło bezpośrednio zachowania noszące znamiona mobbingu. Problem ten dotyka przede wszystkim najmłodszych pracowników w wieku 18-24 lata (tu odsetek wynosi ponad 50 proc.).

Ankietowani skarżyli się na bezsensowne zadania, poniżej ich kompetencji, obmowy i plotki, sprzeczne polecenia, komentarze świadczące o zazdrości lub zawiści, krzyki, przekleństwa i wyzwiska.

Z danych przytaczanych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że nawet w firmach, gdzie istnieje oficjalna polityka antymobbingowa, 70 proc. badanych nie czuje wsparcia ze strony swojej organizacji.

Ponad 90 proc. ofiar mobbingu deklaruje pogorszenie zdrowia psychicznego, a 75 proc. – fizycznego. Częściej od kobiet mobbingu doświadczają mężczyźni, a najczęściej zgłaszają go pracownicy oświaty, urzędów, służby zdrowia i handlu. 


Ile z tych osób szukało pomocy?. Jak mówił Marcin Stanecki, główny inspektror pracy, niewiele. Rocznie do PIP wpływa około 2 tys. skarg dotyczących mobbingu. W 45 proc. z nich jest prośba o nieujawnianie danych. 

Czy Inspekcja Pracy może pomóc?
PIP sprawdza wewnętrzne procedury mobbingowe i może także skierować zalecenia do pracodawcy w sprawie usunięcia naruszeń prawa pracy. Może za jego zgodą zrobić badanie ankietowe, które skutkuje na przykład przesłuchaniem świadków. 


– Nie mamy jednak żadnych środków władczych, nie wydajemy decyzji i nie karzemy. Inspektor może skierować zalecenie, możemy poinformować skarżącego o poczynionych ustaleniach i możliwości wystąpienia z powództwem. Mamy możliwość złożenia zawiadomienia do prokuratury w sprawie mobbingu. Zawsze jednak lepiej jest zapobiegać – podkreśla Marcin Stanecki. 


PIP organizuje szkolenia, konferencje, publikacje, udziela porad zarówno pracodawcom, jak i pracownikom z zakresu przeciwdziałania mobbingowi. W przyszłym roku ma zostać opracowany ważny dokument – Kodeks dobrych praktyk w zakresie przeciwdziałania mobbingowi. 


Problem leży w organizacji pracy i procedurach, a także w zwykłych ludzkich relacjach, które należy w każdym miejscu pracy budować tak, by każdy czuł się doceniony, ważny i lubiany oraz miał równą szansę na rozwój.


Na kwestię tak zwanego mobbingu w białych rękawiczkach zwróciła uwagę Sylwia Krawczyk nadinspektor pracy w Okręgowym Inspektoracie Pracy w Bydgoszczy. Mobbing może mieć różne oblicza, może to być na przykład ciągłe pomijanie pracownika w ważnych spotkaniach, ignorowanie jego pomysłów i opinii. Zmienianie harmonogramu jego pracy bez powiadamiania, tak, żeby zaliczył jakąś wpadkę, są to również sugestie lub aluzje dotyczące jego życia prywatnego. 


– Trzeba stworzyć takie środowisko, którego pracownik nie będzie się bał, będzie się dobrze w nim czuł. I wtedy ta praca naprawdę idzie i mamy efekty. I ze swojego doświadczenia twierdzę, że warto. Ludzie rozwijają skrzydła tam, gdzie się nie boją, może ten pracownik czasem będzie miał jakiś głupi pomysł, ale to nie powód, żeby stłamsić go krzykiem – podkreślała Sylwia Krawczyk. Jak podkreślała najważniejsza jest komunikacja. Kiedy pracownik popełnia błąd, zamiast mówić „jak mogłeś tak zawalić”? Lepiej spytać: co możemy z tym zrobić, jak możemy to naprawić? 


– Dobry zespół to nie tylko wyniki, ale także relacje. Mobbing zaczyna się od milczenia trzeba go przerwać, by odzyskać chęć do pracy. Nie wolno się bać mówić, można przyjść do inspekcji pracy i porozmawiać. Nasi prawnicy pomogą ocenić czy rzeczywiście mamy do czynienia z mobbingiem – zaznaczała Krawczyk. 

Konferencja była częścią ogólnopolskiego cyklu realizowanego przez Państwową Inspekcję Pracy pod patronatem Wicemarszałek Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej Pani Moniki Wielichowskiej oraz Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Pani dr Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.



 




Dodano 15:45 10-06-2025


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama