Wywiad Gazety Leśnej. Jerzy Fijas

Nie jesteśmy za oszczędzaniem na zakładach usług leśnych – zapewnia Jerzy Fijas zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych ds. zrównoważonej gospodarki leśnej, w wywiadzie z cyklu Las dla nas. 

Magdalena Bodziak: Wzrost zaufania do LP o 4 punkty procentowe i spadek ocen negatywnych w najnowszym badaniu PBS, to jest Pana zdaniem wizerunkowy przełom w postrzeganiu leśników? 

Jerzy Fijas: Oczywiście wiadomo, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, zatem na pewno jest jeszcze praca przed nami. Dobrze jednak, że ten trend negatywnych ocen został zatrzymany, bo wyniki badań opinii na temat LP z ostatnich lat, niepokoiły nas, ale przede wszystkim bolały.  

Jakie negatywne opinie o LP nie były Pana zdaniem bezpodstawne?
Jerzy Fijas:Myślę, że jednym z takich podstawowych zarzutów to był niewystarczający dialog ze społeczeństwem i ja się oczywiście z tym zgadzam. Ten dialog był niewystarczający i być może zabrakło nam odwagi do zderzenia się z oczekiwaniami społecznymi. To teraz   zmieniamy, na pewno jest to proces, nie da się tego osiągnąć w ciągu jednego roku. 

Uczymy się siebie na nowo, zderzamy się też z pewnymi przyzwyczajeniami, wręcz z mentalnością. Nie tylko po leśnej stronie, ale też po stronie społeczeństwa. Skupiamy się na sprostaniu oczekiwaniom społecznym i branży, a przy tym zachowaniu trwałości ekosystemów leśnych. Bardzo ważne jest szukanie tych granic, czego możemy oczekiwać od samego lasu jako ekosystemu. 

Co zrobiliście, oprócz tej nowej kampanii, żeby prowadzić ten dialog ze społeczeństwem?
Jerzy Fijas: Wykorzystujemy wszystkie możliwe narzędzia, które pozwalają podnieść świadomość i jakość tego kontaktu, dialogu: w jednostkach LP powstały inicjatywy, które mają ułatwiać kontakt społeczeństwu, są konsultanci społeczni, jest współpraca z gminami. Otwarte też zostały procedury dotyczące tworzenia planów urządzenia lasu, to jest duży krok na przód.

Sondaż PBS dotyka też sprawy stosunku ankietowanych do zmian klimatu, na ile dla Was ten temat jest poważny? 
To jest w sumie dla leśników z LP najpoważniejszy temat. Właściwie przy każdej dyskusji mówimy o tym, ponieważ takiego tempa zmiany stosunków wodnych nie rejestrowaliśmy wcześniej. Dynamika tych anomalii pogodowych przyśpieszyła w ostatnich kilku latach. Ale one narastały, bo przecież przebudowę drzewostanów robimy już od kilkudziesięciu lat. 

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ