Dodaj do ulubionych

SPL u dyrektora

Poniżej publikujemy relację ze spotkania Zarządu Głównego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych z Kierownictwem Lasów Państwowych, przysłaną przez członka SPL Romualda Romana:

 

W dniu 17 września w DGLP w Warszawie, odbyło się spotkanie Zarządu Głównego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych z Kierownictwem Lasów Państwowych. W spotkaniu uczestniczyli: dyrektor generalny Adam Wasiak, zastępcy: Jan Szramka i Krzysztof Janeczko, dyrektor biura Zofia Chrempińska, główny inspektor LP Edward Haładaj oraz naczelnicy Alina Niewiadomska i Jerzy Kapral. Przedsiębiorców reprezentowali: prezes Jan Kubiak, Romuald Roman, Robert Kaźmierczak, Andrzej Szczotka oraz Stefan Sokolski.
Spotkanie rozpoczął dyrektor generalny, który przywitał uczestników spotkania, krótko informując o sytuacji w Lasach Państwowych, a następnie głos oddał prezesowi J. Kubiakowi. Prezes przedstawił w punktach tematy do omówienia podczas spotkania, po czym podjęta została burzliwa, ale bardzo konstruktywna dyskusja.
Przedsiębiorcy postulowali, po raz któryś, żeby do rozliczania usług stosowano ,,Katalogi na usługi dla prac leśnych”. Temat ten wypłynął od przedsiębiorców, którzy dostają sygnały od SL, że coraz więcej zamawiających próbuje wprowadzać rozliczanie w jednostkach naturalnych. Inne w tym temacie jest spojrzenie zamawiającego, a inne usługobiorcy. SPL przeprowadziło w tym temacie ankietę, pytając przedsiębiorców leśnych w całym kraju, nie tylko zrzeszonych, jakie rozliczenia wykonanych usług wolą: wg katalogu czy jednostek naturalnych. Prawie 90% ankietowanych wybiera katalogi. Dane te wg LP wyglądają trochę inaczej. Uczestnicy spotkania zgodzili się z jednym. Problem polega na rzetelnym kosztorysowaniu usług, a z tym wg przedsiębiorców jest niestety różnie… Przy okazji tego tematu, poruszony został problem wykaszania upraw. Zaniżanie stref jest na porządku dziennym. Przedsiębiorcy zaproponowali, żeby sprawdzić w nadleśnictwach jakie strefy proponują leśniczowie, a jakie po korektach zostają. Rozbieżności będą bardzo widoczne. Niektórzy próbują oszczędzać robiąc jeden zabieg, zamiast dwóch, a jeżeli w którymś RDLP wychodzi, że plan wykoszonych upraw jest niewykonany, to zaczynają się masowe zlecenia. Zabiegi opóźnione, pracochłonność większa, ale co tam – zul sobie poradzi. Owszem, tylko jakim kosztem! Oczywiście nie wszędzie, bo nie można tego zarzucić wszystkim zamawiającym. Niestety są niechlubne wyjątki… Rozwiązaniem czy katalog czy jednostka naturalna, byłaby partnerska rozmowa zamawiającego z firmami wykonującymi usługi. Nikt nie neguje, że to zamawiający ma prawo wybierać formę rozliczania, ale wysłuchanie drugiej strony jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziło… Przy temacie katalogów, przedsiębiorcy dostali informacje o nowych katalogach opracowywanych przez ORWLP w Bedoniu. Kierownictwo LP, ciekawe jest opinii SPL w tym temacie.
Tematem następnym, były inne kryteria niż cena. Przedsiębiorcy proponowali, żeby inne kryteria niż cena wynosiły 30%. Przy okazji tego tematu, przedsiębiorcy zostali poinformowani, że szykowane są zmiany w PZP, dotyczące ceny rażąco niskiej, a także, żeby do kosztorysowania brać stawki nie niższe niż wynikają z minimalnego wynagrodzenia.

Licencjonowanie firm leśnych.
Z inicjatywy RDLP w Gdańsku, rozpoczął się projekt ,,Rzetelne Przedsiębiorstwo Leśne”, który spotkał się z dużą przychylnością kierownictwa LP jak i przedsiębiorców leśnych. Rzetelne firmy leśne doskonale wkomponowują się w certyfikacje Lasów Państwowych, a zaangażowanie się LP, jest wyjątkowo dobrą promocją.
Pomimo coraz większego usprzętowienia firm leśnych, pojawienia się coraz więcej maszyn wielooperacyjnych, problemem w niektórych RDLP są szlaki zrywkowe. Niektóre dyrekcje jak Zielona Góra czy Szczecin, doskonale sobie radzą z tym problemem. Czy trzeba zmienić mentalność, czy też wystarczy jedno, dobre zarządzenie…?
Poruszany był również temat parametrów zrywki i podwozu. Do ilu metrów powinna być zrywka, a od ilu podwóz? Jest to następny problem do uregulowania. Wg. SPL zrywka powinna być do 400 mb, a powyżej podwóz.
Przedsiębiorcy zwracali uwagę na kradzież drewna, zwłaszcza nieodebranego. W takiej sytuacji jest to strata finansowa dla zula, w przypadku kradzieży drewna odebranego, jest uzupełnianie stosów – w ramach dobrej współpracy – za darmo. Przedsiębiorcy sugerowali by wyrabiać drewno stosowe nie krótsze niż 2,4 m i odbioru dokonywać niezwłocznie. Trudniej je ukraść i łatwiej wywozić - zwłaszcza forwarderem. Wskazane byłoby temat ten załatwić jednym, krótkim zarządzeniem…
Jednym z tematów były dyżury ppoż. Jak to się ma do zuli? Bardzo prosto. Mamy podpisane porozumienia, że w wypadku pożarów, dysponujemy pracownikami i sprzętem. Wszystko jest dobrze, jeżeli pożar będzie w godzinach pracy. Przesuwa się ludzi i sprzęt, ale inaczej sytuacja wygląda w nocy i weekendy. Pracownicy mają wolne i trudno komuś powiedzieć, żeby czuwał przy telefonie. Owszem, mogą być w gotowości, ale dodają pytanie za ile …?
W czasie spotkania były poruszane również inne tematy. Oczekujemy dobrej woli ze strony Kierownictwa LP w rozwiązywaniu przedstawionych przez nas problemów.

Za ZG SPL
Romuald Roman
 




Dodano 12:35 23-09-2013


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama