Dodaj do ulubionych

Kiedy zapłacić za napisanie wniosku?

Jesteś na zielonym polu? I tak nie masz pewności, że otrzymasz dotację. W połowie listopada Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa opublikowała wstępne listy kolejności rozpatrywania wniosków na dotacje dla mikroprzedsiębiorstw.

 


Rekordowy nabór
W tym roku nabór wniosków był przeprowadzony od 26 września do 7 października. Jak podaje Agencja, spłynęło ponad 15 tysięcy wniosków na kwotę ponad 3,2 miliarda złotych. Pod względem liczby wniosków nabór ten był rekordowy, spośród trzech, jakie się dotychczas odbyły.


Zapewne rekord padł też pod względem liczby wniosków złożonych przez  firmy leśne. Tylko nasza firma, Forest Consulting Center, napisała ponad 50 wniosków dla przedsiębiorców leśnych. A zainteresowanie było co najmniej dwukrotnie większe, jednak krótki czas od ogłoszenia konkursu do końca terminu składania spowodował, że nie zdążyliśmy napisać więcej.


Dodatkowo warto przypomnieć, że ponad 150 osób uczestniczyło w 2010 r. (jeszcze w ramach działalności CKPL) i roku 2011 (już jako FCC) w szkoleniach dotyczących samodzielnego wypełniania wniosków. Analiza list beneficjentów wskazuje, że w całej Polsce wnioski mogło złożyć ok. 250 firm leśnych.

Jestem na zielonym. Co to znaczy?
Złożone wnioski zostały ustawione w kolejności rozpatrywania na tzw.: liście kolejności rozpatrywania wniosków. Listy są dostępne na stronach internetowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Przedsiębiorcy są tu wymieniani z nazwiska w kolejności przyznawania dotacji. Kolejność jest ustalona według kryteriów: im wniosek złożony z terenu o wyższym bezrobociu i niższych dochodach na mieszkańca, tym jego pozycja na liście jest wyższa. Porównywane są wielkości w ramach danego województwa.


Dodatkowym kryterium jest też liczba stworzonych miejsc pracy, przy czym maksymalnie można stworzyć 3 i to kryterium jest mniej istotne (za posiadanie firmy w „biedniejszym” regionie można otrzymać 10 punktów, natomiast za miejsca pracy 2).


Ustalono już kolejność rozpatrywania dla wszystkich województw. Tam, gdzie liczba złożonych wniosków przekroczyła dostępną ilość środków ma to największe znaczenie.


Na stronach Agencji listy podzielone są województwami, na zielonym obszarze znajdują się firmy dla których wystarczy środków. Wszyscy przedsiębiorcy, którzy złożyli wnioski powinni przeanalizować swoje listy i zobaczyć jak wysoko się znajdują na listach.


Należy jednak pamiętać, że sama obecność na zielonym  polu nie oznacza już przyznania dofinansowania, nawet jak się jest na pierwszym miejscu listy. Kolejność na liście jest ustalana na podstawie kryteriów i dopiero teraz wnioski podlegają szczegółowej ocenie. W związku z tym, jeżeli ktoś złożył wniosek np. z licznymi błędami, których później nie poprawi, to odpadnie nawet jeśli na dzisiejszej liście rankingowej jest wysoko z racji na gminę i powiat w jakim działa. Stanie się tak także w województwie, gdzie środki są niewykorzystane.


Po ocenie wniosków przez Agencje do beneficjentów będą spływać pisma z poprawkami i uzupełnieniami, które są szansą na poprawę wniosku i otrzymanie dotacji. Wszyscy, którzy owych poprawek nie dokonają lub nie zrobią tego prawidłowo, mogą mieć odrzucony wniosek. Dobrze dla tych, którzy są niżej i pierwotnie brakuje dla nich środków, Ci którzy są wysoko – stracą swoją szansę.

Płać powoli
Informacja ta jest ważna również dla firm, które zlecają napisanie swoich wniosków różnych przypadkowym firmom doradczym. UWAGA: jeszcze za wcześnie, żeby odtrąbiać sukces i płacić prowizje. Zdarza się, że nieuczciwi doradcy informują swoich klientów o umieszczeniu wniosku wysoko na liście i oczekują wypłaty gratyfikacji za sukces.


Natomiast osoby, które samodzielnie złożyły wnioski, jeżeli nie do końca są pewni jakości swojej dokumentacji, muszą przyłożyć się do jej uzupełnienia i reagować na prośby o wyjaśnienia ze strony Agencji.

Dariusz Rutkowski

Dariusz Rutkowski jest współwłaścicielem firmy Forest Consulting Center, Kształcenie Doradztwo Ekspertyzy, www.forestconsulting.pl.

Szanse na dotacje
Środki w ramach PROW są podzielone na województwa. W zależności od ilości środków i liczby złożonych wniosków w danym województwie można ocenić szansę na uzyskanie dofinansowania.
Najmniejsze szanse mają przedsiębiorstwa z województwa wielkopolskiego, gdzie spłynęła rekordowa liczba ponad 3 tys. wniosków, a jedynie 380 ma szanse na dofinansowanie.


Mało wniosków zostanie dofinansowanych również w województwie warmińsko – mazurskim – tylko 353 na złożonych 900.


Kilka województw: lubuskie, mazowieckie, podkarpackie, śląskie, zachodniopomorskie i pomorskie – przekroczyło ilość posiadanych środków, ale po weryfikacji dofinansowanie powinni dostać praktycznie wszyscy, gdyż dużo wniosków odpada na poprawkach.


Pozostałe województwa (dokładnie połowa) nie wykorzystała swoich środków i będą one do uzyskania jeszcze w przyszłym roku.




Dodano 08:52 09-01-2012


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama