Dodaj do ulubionych

Z wizytą w fabryce maszyn

W mieście Ylihärmä, jedyne 60 km w głąb kraju od portowego miasteczka Vaasa w zachodniej części Finlandii, znajduje się fabryka Junkkari Oy produkująca między innymi maszyny leśne. Należy ona do MSK Group – rodzinnej firmy działającej na rynku od trzech pokoleń. Obecnie pracuje w niej 469 osób.

Spółki siostry
MSK Group podzielona jest na cztery spółki – siostry: MSK Cabins Oy (kabiny), MSK Plast Oy (plastik), Junkkari Oy (rębaki, przyczepy i żurawie leśne, maszyny rolnicze) oraz Juncar Oy (przyczepy do transportu).
Łączne obroty zanotowane przez MSK Group w 2013 roku sięgnęły ponad 98 mln euro, a produkty Junkkari znane są na całym świecie – rocznie fabrykę opuszcza 1200 maszyn. Aktualnie eksportowane są do 25 krajów świata. Największym rynkiem zbytu produktów Junkkari jest Finlandia, na drugim miejscu plasuje się sąsiednia Norwegia.
Polska zajmuje w tym rankingu 5-6 miejsce.

Oprócz znanych przedsiębiorcom leśnym maszyn do lasu, fińska firma produkuje także maszyny rolnicze (agregaty siewne i aplikatory do środków zakiszających).

Nowy design
W 2010 roku firma obchodziła 60 rocznicę powstania. W tym roku powodem do świętowania jest zmiana designu: nowe logo, nowy kolor oraz nowe produkty, o których zaraz napiszemy. Zwróćmy najpierw uwagę na nowe barwy. Rozpoznawalną do tej pory, czerwoną farbę maszyn Junkkari zastąpiono trójkolorową paletą barw: jasnozieloną (limonkową), żółtą (kanarkową) i szarą. Większość modeli maszyn Junkkari zmieniło swój wygląd, o czym za chwilę. Ciekawostka: ostatnie zamówienie czerwonych rębaków powędrowało do południowej Afryki.

Małe i duże
Znane dobrze przedsiębiorcom leśnym rębaki Junkkari powstają w Junkkari Oy, gdzie pracuje 75 osób.
Pracownicy fabryki pokazali pracę dwóch rębaków: małego HJ 170 i dużego HJ 500. Pierwszy z nich jest mobilną maszyną z własnym silnikiem Kubota, a drugi to duży rębak współpracujący z ciągnikiem Valtra. Rocznie z fabryki Junkkari do różnych krajów świata, w tym także do Polski wyjeżdża około 300 rębaków.
Rębaki z serii HJ 170 dostępne są w trzech wersjach: M, G i Mob. Posiadają tarczę (74 cm średnicy, 106 kg), która pracuje na zasadzie koła zamachowego. Cztery noże tarczy można dostosowywać w zależności od tego, jakiej wielkości wióry chcemy otrzymać. Szybkość ruchu tarczy wynosi od 540 do 1000 obr./min. Otwór podawania materiału w każdym z tych trzech modeli jest kwadratowy i ma wymiary 20x20 cm. Wydajność zrębkowania wynosi od 4 do 8 m³/godz.

 

Silnik marki Kubota V1505 w rębaku Junkkari HJ 170 Mob jest silnikiem wolno-ssącym, spełniającym normę EPA 4 oraz wymogi normy europejskiej EU Stage 3A

 


Nowością w tej serii maszyn jest model HJ 170 Mob – mobilna maszyna przeznaczona do rozdrabniania drewna o średnicy do 17 cm. Ma własne podwozie i może być łatwo transportowany samochodem z miejsca na miejsce. Napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 35 KM (czterocylindrowy silnik Kubota V1505), ma też własny agregat hydrauliczny do oleju napędowego i rolek podających.
Pozostałe rębaki zasilane są z hydrauliki ciągnika (potrzebna moc od 20 do 50 kW w zależności od ustawienia ostrzy, rozmiaru i rodzaju rozdrabnianego drewna). HJ 170 M to wersja z ręcznym podawaniem materiału, a HJ 170 G z hydraulicznym.

 

 Największy rębak HJ 500

 

Największy rębak Junkkari to model HJ 500 C osadzony na własnym podwoziu. Jego maksymalna wydajność rozdrabniania to 100 m³/godz. Materiał do gardzieli rębaka o wymiarach 45x45 cm podawany jest za pomocą żurawia załadowczego. Drewno może mieć więc maksymalnie 45 cm średnicy. Taśma podająca ma 150 cm długości.
Otwór wsadowy ustawiony jest pod kątem 45º. Dzięki temu operator w kabinie ciągnika ma doskonałą widoczność. Uzyskane zrębki mają jednakową jakość, a ich rozmiar można regulować. Rębak montowany jest do zaczepu transportowego ciągnika. Maszyna potrzebuje zasilania o minimalnej mocy 80 kW. Jej całkowita waga to 2,5 tys. kg, a wymiary w pozycji transportowej to: 300 cm szerokości; 230 cm wysokości; 430–483 cm długości. Fabryka sprzedaje każdego roku około 30 takich dużych rębaków, najczęściej na rynek fiński, niemiecki i szwedzki.


 

Karolina Grabowska

 

(...)

 

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ




Dodano 13:10 26-11-2014


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama