Nowe technologie i maszyny

O nowoczesnych technologiach w użytkowaniu lasem rozmawiali naukowcy podczas konferencji zorganizowanej na Wydziale Leśnym Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Konferencja „Nowoczesne technologie i inżynieria w zrównoważonym użytkowaniu lasu” odbyła się w dniach 4–6 czerwca 2023 r., organizatorem była Katedra Użytkowania Lasu, Inżynierii i Techniki Leśnej UR w Krakowie.

Sztuczna inteligencja to obecnie topowy temat. Ci, którzy myślą, że to pieśń przyszłości niech sobie przypomną, jak dziś bawią się czatem GPT4, a może wykorzystują go nawet w pracy. Albo jak odbierają telefony z różnymi ofertami, gdzie rozmowę prowadził z nimi nie człowiek, ale maszyna.

Prof. Janusz Sowa, emerytowany profesor UR w Krakowie, zaprezentował wykład na temat AI w lesie, a w swojej prezentacji wykorzystał materiały stworzone przez sztuczną inteligencję. Jak podkreślał, można ją wykorzystać do analizy danych ze zdjęć lotniczych na obszarach klęsk żywiołowych w lasach. Albo do analizy i raportowania na podstawie danych zawartych w systemie informatycznym LP. W pozyskaniu drewna możliwa będzie być może identyfikacja drzew do wycięcia, optymalizacja wywozu drewna. No i oczywiście sztuczna inteligencja przyda się przy pomiarze drewna w lesie, w oparciu o fotooptykę.
– Obciążenie pracą operatorów maszyn leśnych będzie maleć, ale wolniej niż w innych działach gospodarki. Więcej rewolucji sztuczna inteligencja zrobi w administracji Lasów Państwowych, co będzie nieść za sobą konieczność redukcji zatrudnienia w LP – uważa prof. Sowa.  

Krzysztof Polowy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, opowiedział z kolei o tym, jakie dane zbierają komputery harwesterów i forwarderów. Na przykładzie oprogramowania maszyn marki John Deere pokazał  możliwości oferowane przez tę technologię.  – Można śledzić na bieżąco wydajność maszyn, ilość pozyskanego drewna. Mając kilka maszyn można obserwować ich pracę w czasie rzeczywistym, siedząc w biurze przy komputerze – podkreślał Polowy.

Przenalizował on informacje z trzech maszyn: JD 1070E, JD1270G i JD1470G – dane serwisowe o maszynie, aktualne zużycie paliwa. Na tej  podstawie stwierdzono, że harwester zwykle tnie i wyrabia drewno przez jakieś 3 – 4 godziny z ośmiogodzinnej zmiany roboczej. Resztę czasu zajmują przejazdy od drzewa do drzewa, przerwy operatora, serwis. itp. Zużycie paliwa waha się od 13 do 21 l/h pracy oraz od 0,9 do 1,3 l/m³ pozyskanego drewna.

W przypadku forwardera najwięcej czasu podczas zmiany roboczej trwa załadunek (ok. 45 proc.) i rozładunek (ok. 20 proc.). Jazda z ładunkiem lub bez to łącznie ponad 30 proc. czasu pracy maszyny. Okazuje się, że w czasie dnia roboczego dobrzy operatorzy potrafią ok. 30 min pracować jednocześnie jadąc maszyną i pracując żurawiem. Przez pozostały czas pacy forwarder albo tylko jadzie, albo tylko rusza żurawiem.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ