Wykaszanie upraw
Wykaszanie jest podstawowym zabiegiem pielęgnacyjnym upraw leśnych, może być wykonywane już w kilka miesięcy od założenia uprawy, aż do piątego roku jej wzrostu.
Oczywiście po pięciu latach uprawy nie wymagają pielęgnacji lecz później są to czyszczenia. Ważne jest określenie pory koszenia – nie tyle, w jakim wieku uprawy wchodzimy, ale w którym etapie rozwoju chwastów. Opóźnienie rozpoczęcia koszenia ledwie o kilka tygodni może być trudne do nadrobienia. I wcale nie chodzi o wykonanie zlecenia czy harmonogram, a kondycję młodych sadzonek.
Nawroty koszeń
Istotną kwestą jest również nawrotowość koszeń, czyli ile razy w roku powinno się tę samą uprawę pielęgnować. Zależy to od siedliska, od jego wilgotności, od wielkości pielęgnowanych sadzonek i przede wszystkim od tempa wzrostu chwastów i traw.
Jedno koszenie to absolutne minimum jeśli chce się utrzymać uprawę. Dwa nawroty również nie są rzadkością. Trzy i więcej zdarzają się na prawdę rzadko i dotyczą najczęściej siedlisk łęgowych lub specjalnie zakładanych plantacji.
Trudne do określenia momenty wejścia z zabiegiem nie znaczą, że czas każdego z nawrotów będzie tak samo trudno wybrać. Bardzo istotne jest ostatnie wejście z koszeniem. Robi się je na samym końcu lub nawet po upłynięciu sezonu wegetacyjnego. "Ostatnie koszenie można by sobie darować" – ktoś mógłby rzec i w pewnym sensie miałby rację.
Co prawda większość gatunków roślin, które podczas koszenia zwalczamy, to rośliny sezonowe, jednak koniec ich sezonowości, a więc obumarcie sprawiłoby w praktyce przykrycie sadzonek i ich zasłonięcie. Za tym idzie przyduszenie, zagłuszenie oraz odcięcie od światła i ograniczenie opadów. Dlatego też tak ważna jest obserwacja stanów rozwoju upraw i chwastów, a także umiejętność przewidywania i planowania.
(...)
To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty? Zamów prenumeratę GAZETY LEŚNEJ!
WIĘCEJ
Dodano 15:24 26-07-2023