Dodaj do ulubionych

Leśny stachanowiec

Nie palił, nie nadużywał alkoholu, nie brał zwolnień lekarskich i pozyskiwał  rekordowe ilości drewna – taki był Czesław Andrzejewski, leśny przodownik pracy

Praca w lesie – szczególnie w przy pozyskaniu drewna – należy do bardzo ciężkich zajęć, które w okresie powojennym były słabo zmechanizowane. Od kiedy powszechnie zaczęto wprowadzać piły spalinowe stworzono specjalne stanowisko pracy robotnika – motorniczego. Praca pilarkami – początkowo dwuosobowymi – znacznie zwiększyła pozyskanie drewna, którego nieograniczonych ilości potrzebowała powojenna gospodarka. Surowiec ten pozyskiwano w systemie brygadowym, motywując stale pracowników do podnoszenia wydajności wykonywanej pracy.
Wyróżniającym się robotników nazywano „Stachanowcami”. Określenie to pochodziło od nazwiska górnika dołowego z Donbasu Aleksieja Stachanowa, który w ciągu jednej zmiany z 30 na 31 sierpnia 1935 r. w kopalni Centralnaja – Irmina wykonał 1475 proc.normy (tj. wydobył 102 t węgla).

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ

Andrzej Stróżczyński 

 




Dodano 10:24 26-01-2016


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama